Od 12 do 15 października odbywały się w naszej parafii Misje Parafialne, będące przygotowaniem duchowym do uroczystości 25-lecia poświęcenia kościoła, 10-lecia erygowania parafii oraz wprowadzenia relikwii Św. Maksymiliana.
W pierwszym dniu, przeżywanym pod hasłem "Nie chcę żyć bez Twojego Miłosierdzia" Ojciec Misjonarz, ks. dr Jerzy Smoleń, mówił nie tylko o Bożym Miłosierdziu, ale postawił także bardzo konkretnie odniesione do życia pytanie o wiarę oraz zaprosił do uroczystego odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych.
O godz. 19.30 na swoją konferencję misyjną z odnowieniem przyrzeczeń chrzcielnych zgromadziła się młodzież.
Wieczorny Maryjny Apel Czuwania połączony był ze znakiem obmycia wodą przywiezioną przez Ks. Misjonarza z Lourdes.
Czwartek, zgodnie z programem, przeżywalismy pod hasłem „Nie chcę życia bez miłości na wieki, ani chwili krócej…”. Rozważania podczas Mszy Św. o godz. 8.00 i 18.00 związane były z tematyką życia małżeńskiego i rodzinnego. Obecni na tych Mszach Św. małżonkowie odnowili swoje przyrzeczenia małżeńskie.
Na zakończenie porannej i wieczornej Mszy Św. Ks. Misjonarz zaprosił wszystkich małżonków na wieczorne spotkanie "w cztery oczy".
W intencji swoich rodziców modliły się także dzieci podczas misyjnego spotkania szkolnego, odmawiając za nich różaniec.
W Piątek uczestnicy misji mogli skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania. Hasłem rozważań podczas Mszy Świętych były słowa "Nie chcę żyć bez Twojego Krzyża". Po Mszach Św. miało miejsce poświęcenie krzyży, które pozostaną w domach parafian jako pamiątka misji. Wieczorna Msza Św. zakończyła się obrzędem poświęcenia i adoracji nowego krzyża misyjnego, który został procesyjnie przeniesiony do miejsca instalacji przed kościołem.
Wieczorem odbył się "Apel dziękczynienia". Nie tylko Panu Bogu, ale też tym, którzy przekroczyli bramę śmierci, zarówno najbliższym, jak i budowniczym naszej świątyni... Symbolicznym gestem wdzięczności Bogu, szczegónie za jego obecność w Eucharystii, było rzucenie przez każdego uczestnika szczypty kadzidła na rozrzarzone przed ołtarzem węgle.
Sobota - ostatni dzień misji - był zachętą, by "wypełnić testament z krzyża - wziąć Maryję do siebie.
O godz. 11.00 odprawiona została Msza Św. dla chorych, podczas której udzielany był także sakrament namaszczenia chorych.
Na zakończenie porannej i wieczornej Mszy Św. Ks. Misjonarz udzielił wszystkim obecnym błogosławieństwa misyjnego z odpustem zupełnym. Następnie dzieci otrzymały nagrody za udział w konkursie plastycznym o Św. Maksymilianie.
Ostatnim misyjnym nabożeństwem była procesja różańcowa o charakterze przebłagalnym, która zakończyła się przy grocie Matki Bożej z Lourdes.