„Kiedy mali chłopcy i młodzieńcy pełnią służbę ołtarza z radością i entuzjazmem, dają swoim rówieśnikiom wymowne świadectwo doniosłości i piękna Eucharystii” (Jan Paweł II)
/Źródło: ks. Grzegorz Rzeźwicki „Od kandydata przez stopnie ministranta, funkcję lektora i ceremoniarza do animatora”, Tarnów 2006; Paweł Malak „ABC Ministranta", Poznań 2005/.
Diecezjalna strona LSO: http://www.lso.diecezja.tarnow.pl
W naszej parafii obecnie jest 12 ministrantów oraz 4 aspirantów.
Opiekun: ks. Marcin PłanetaW języku łacińskim słowo „ministrare” oznacza „służyć”. Ministrant jest więc osobą, która ma służyć (pomagać) kapłanowi podczas Eucharystii i innych nabożeństw. Przez swoją posługę tak blisko ołtarza, ministrant służy nie tylko kapłanowi, ale samemu Jezusowi, który prawdziwie jest obecny w Eucharystii.
Pierwszymi ministrantami byli św. Piotr i św. Jan, którym Pan Jezus zlecił przygotowanie uczty paschalnej i którzy prawdopodobnie podczas niej zajmowali miejsca obok Niego, wykonując pewne posługi.
W pierwszym okresie, od II wieku aż do czasów średniowiecza u boku biskupa i kapłana posługiwali tylko diakonii oraz klerycy niższych stopni. Od IV do V wieku spotykamy kleryków jako ministrantów i odtąd nie znikają z historii. Od VI wieku weszła nowa forma Mszy świętej - tzw. msza prywatna, stąd wytworzył się zwyczaj, że była często odprawiana tylko w obecności ministranta. W VIII i IX wieku odprawia się Mszę świętą tylko pojedynczo bez ministranta, tzw. missa solitaria. Synod w Trewirze (1227 r.) i w Kolonii (1279 r.) przypominają, że ministrantami mogą być tylko klerycy. W praktyce jednak, ze względu na brak odpowiedniej ilości kleryków dopuszcza się do służby przy ołtarzu także laików, chłopców świeckich, jednakże wykształconych i umiejących czytać. Te względy praktyczne spowodowały, że w miastach szkoły katedralne, kolegiackie i klasztorne oprócz kształcenia przyszłych prezbiterów, kształciły także ministrantów oraz śpiewaków potrzebnych do należytego sprawowania liturgii. Natomiast na wsiach niektóre synody nakazywały proboszczom, aby przyjmowali do siebie i uczyli chłopców, zlecając im służbę liturgiczną przy ołtarzu. Coraz częściej więc pojawiają się ministranci świeccy. Ten stan rzeczy usankcjonował Kodeks Prawa Kanonicznego z 1517 roku w kanonie 813, który nie mówi wprost o pozwoleniu służenia ministrantom świeckim, ale też im tego nie zabrania, choć zakazuje służenia niewiastom. Odtąd zwyczaj zlecania służby ministranckiej chłopcom świeckim stał się praktyką powszechną.
Papież Pius XII, w encyklice o liturgii "Mediator Dei" z 1947 roku napisał: "Niechaj lud chrześcijański tak czynnie uczestniczy w liturgii, aby się rzeczywiście przejął świętą akcją, w której kapłan, ten zwłaszcza, który zajmuje się duszpasterstwem w powierzonej mu parafii, zjednoczony z ludowym zebraniem, oddaje należną cześć Bogu Przedwiecznemu. Zapewne nie mało przyczyni się do osiągnięcia tego celu, jeżeli wybierze się porządnych i dobrze wychowanych chłopców z wszelkich warstw społecznych, którzy z własnej woli będą służyli do Mszy świętej prawidłowo, pilnie i gorliwie. Rodzice, choćby należeli do warstwy wykształconej i kulturą wyżej stojącej, powinni wysoko cenić te funkcje swych synów" (MD 58).
Wypowiedź tę nazwano "wielką kartą" ministrantów. Odtąd również dokumenty liturgiczno-prawne zaczynają wymieniać ministrantów.
Pierwszą wyraźną wzmiankę o ministrantach znajdujemy w rubrykach Wielkiej Soboty wydanych przez Stolicę Apostolską w 1952 roku.
Pierwszy Synod Rzymski z 1960 roku poświęcił osobne statuty ministrantom.
Ministrantom patronuje w szczególny sposób Św. Dominik Savio (1842-1857)
Urodził się niedaleko Turynu. Już w wieku pięciu lat był gorliwym ministrantem. Po jednej z generalnych spowiedzi ułożył własny akt i ofiarował się Matce Bożej: "Maryjo, ofiaruję Ci swoje serce. Spraw, aby zawsze było Twoim. Jezu i Maryjo, bądźcie zawsze moimi przyjaciółmi. Błagam Was, abym raczej umarł, niż bym miał przez nieszczęście popełnić choć jeden grzech". Jego nauczycielem był św. Jan Bosco. Dominik miał wyjątkowy dar kontemplacji i ekstazy. Sam często nawiedzał Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie i pociągał do tego wielu innych. Często nazywany jest "małym świętym" i "gigantem ducha", choć umierając, miał zaledwie 15 lat.
Do patronów Liturgicznej Służby Ołtarza zaliczani są także:
Pierwszymi ministrantami byli św. Piotr i św. Jan, którym Pan Jezus zlecił przygotowanie uczty paschalnej i którzy prawdopodobnie podczas niej zajmowali miejsca obok Niego, wykonując pewne posługi.
W pierwszym okresie, od II wieku aż do czasów średniowiecza u boku biskupa i kapłana posługiwali tylko diakonii oraz klerycy niższych stopni. Od IV do V wieku spotykamy kleryków jako ministrantów i odtąd nie znikają z historii. Od VI wieku weszła nowa forma Mszy świętej - tzw. msza prywatna, stąd wytworzył się zwyczaj, że była często odprawiana tylko w obecności ministranta. W VIII i IX wieku odprawia się Mszę świętą tylko pojedynczo bez ministranta, tzw. missa solitaria. Synod w Trewirze (1227 r.) i w Kolonii (1279 r.) przypominają, że ministrantami mogą być tylko klerycy. W praktyce jednak, ze względu na brak odpowiedniej ilości kleryków dopuszcza się do służby przy ołtarzu także laików, chłopców świeckich, jednakże wykształconych i umiejących czytać. Te względy praktyczne spowodowały, że w miastach szkoły katedralne, kolegiackie i klasztorne oprócz kształcenia przyszłych prezbiterów, kształciły także ministrantów oraz śpiewaków potrzebnych do należytego sprawowania liturgii. Natomiast na wsiach niektóre synody nakazywały proboszczom, aby przyjmowali do siebie i uczyli chłopców, zlecając im służbę liturgiczną przy ołtarzu. Coraz częściej więc pojawiają się ministranci świeccy. Ten stan rzeczy usankcjonował Kodeks Prawa Kanonicznego z 1517 roku w kanonie 813, który nie mówi wprost o pozwoleniu służenia ministrantom świeckim, ale też im tego nie zabrania, choć zakazuje służenia niewiastom. Odtąd zwyczaj zlecania służby ministranckiej chłopcom świeckim stał się praktyką powszechną.
Papież Pius XII, w encyklice o liturgii "Mediator Dei" z 1947 roku napisał: "Niechaj lud chrześcijański tak czynnie uczestniczy w liturgii, aby się rzeczywiście przejął świętą akcją, w której kapłan, ten zwłaszcza, który zajmuje się duszpasterstwem w powierzonej mu parafii, zjednoczony z ludowym zebraniem, oddaje należną cześć Bogu Przedwiecznemu. Zapewne nie mało przyczyni się do osiągnięcia tego celu, jeżeli wybierze się porządnych i dobrze wychowanych chłopców z wszelkich warstw społecznych, którzy z własnej woli będą służyli do Mszy świętej prawidłowo, pilnie i gorliwie. Rodzice, choćby należeli do warstwy wykształconej i kulturą wyżej stojącej, powinni wysoko cenić te funkcje swych synów" (MD 58).
Wypowiedź tę nazwano "wielką kartą" ministrantów. Odtąd również dokumenty liturgiczno-prawne zaczynają wymieniać ministrantów.
Pierwszą wyraźną wzmiankę o ministrantach znajdujemy w rubrykach Wielkiej Soboty wydanych przez Stolicę Apostolską w 1952 roku.
Pierwszy Synod Rzymski z 1960 roku poświęcił osobne statuty ministrantom.
Ministrantom patronuje w szczególny sposób Św. Dominik Savio (1842-1857)
Urodził się niedaleko Turynu. Już w wieku pięciu lat był gorliwym ministrantem. Po jednej z generalnych spowiedzi ułożył własny akt i ofiarował się Matce Bożej: "Maryjo, ofiaruję Ci swoje serce. Spraw, aby zawsze było Twoim. Jezu i Maryjo, bądźcie zawsze moimi przyjaciółmi. Błagam Was, abym raczej umarł, niż bym miał przez nieszczęście popełnić choć jeden grzech". Jego nauczycielem był św. Jan Bosco. Dominik miał wyjątkowy dar kontemplacji i ekstazy. Sam często nawiedzał Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie i pociągał do tego wielu innych. Często nazywany jest "małym świętym" i "gigantem ducha", choć umierając, miał zaledwie 15 lat.
Św. Tarsycjusz |
Św. Stanisław Kostka |
Św. Alojzy Gonzaga |
Św. Jan Berchmans |
/Źródło: ks. Grzegorz Rzeźwicki „Od kandydata przez stopnie ministranta, funkcję lektora i ceremoniarza do animatora”, Tarnów 2006; Paweł Malak „ABC Ministranta", Poznań 2005/.
Diecezjalna strona LSO: http://www.lso.diecezja.tarnow.pl