Wydarzenia 2017-Archiwum

Słowo o powołaniu Diakona Jana Dziedzina

Diakon Jan DziedzinaNazywam się Jan Dziedzina, jestem diakonem, pochodzę z parafii w Woli Piskulinej. Różne są drogi powołania, w moim przypadku o pójściu do seminarium zacząłem myśleć dopiero pod koniec wakacji między drugą a trzecią klasą technikum mechatronicznego. To było mocne pociągnięcie serca, do dzisiaj nie mam wątpliwości, że to była łaska Boża. Celowo pomijam szczegółowe okoliczności, bo nie one są najważniejsze: najważniejsza jest właśnie ta miłość, to pragnienie, które gdzieś kiedyś Pan Bóg złożył głęboko w mojej duszy, ale dopiero wtedy, tak późno dało znać o sobie z wielką siłą, co dało mi wtedy wiele dni ogromnej radości. Do dzisiaj lubię wracać wspomnieniami do tego wydarzenia. Później pojawiało się wiele różnych trudności, ale największym znakiem powołania było dla mnie to, że Pan Bóg rozwiązywał wiele spraw potrzebnych do realizacji powołania, dał wiele rzeczy przydatnych do służby kapłańskiej. Niemiałbym odwagi przypisać z tego czegokolwiek sobie. Jestem dopiero u progu życia sakramentem święceń, dlatego bardzo proszę o modlitwę, bym dobrze przeżył kapłańskie życie.

Jan Dziedzina